Borussia lepsza od Legii

Legia Warszawa przegrała z Borussią Dortmund 0:1 po bramce Roberta Lewandowskiego.

 

Obaj trenerzy postawili na mocne jedenastki. W Legii swoją szansę na przekonanie do siebie trenera Urbana otrzymali znajdujący się blisko składu: Jakub Rzeźniczak, Marko Suler oraz Dominik Furman, którzy poprzednie spotkania rozpoczęli na ławce rezerwowych. Szkoleniowiec dortmundczyków - Jurgen Klopp - posłał do gry polskie trio - Roberta Lewandowskiego, Jakuba Błaszczykowskiego oraz Łukasza Piszczka.

 

Mecz rozpoczął się bardzo niekorzystnie dla warszawskiego zespołu. Już w czwartej minucie Dusan Kuciak musiał wyciągać piłkę z siatki. Chris Loewe zagrał futbolówkę w pole karne Legii, a po niepewnej interwencji Marko Sulera, dopadł do niej Robert Lewandowski i otworzył wynik spotkania.

 

Chwilę później mogło być jeszcze gorzej. Michał Żewłakow stracił piłkę na rzecz Jakuba Błaszczykowskiego, a kapitan reprezentacji Polski świetnie dograł do Kevina Grosskreutza. Na szczęście niemiecki skrzydłowy nie wykorzystał doskonałej szansy i uderzył obok bramki.

 

Po niespełna dwudziestu minutach gry legioniści przeprowadzili pierwszą groźną akcję. Doskonale prawym skrzydłem ruszył Dominik Furman i płasko dośrodkował w pole karne. Niestety zmierzający do piłki Michał Żyro został uprzedzony przez Felipe Santanę. W odpowiedzi groźnym strzałem popisał się Marco Reus, lecz w tej sytuacji perfekcyjnie interweniował Dusan Kuciak.

 

W zespole Jana Urbana bardzo aktywny był Jakub Kosecki. To właśnie on w 25. minucie odważnie ruszył prawym skrzydłem, minął jednego z rywali i wyłożył piłkę Januszowi Golowi. Najpierw strzał pomocnika Legii obronił instynktownie Roman Weidenfeller, później po dobitce z linii bramkowej futbolówkę wybił Felipe Santana, a przy ostatniej próbie Gola golkiper Borussii zdołał chwycić piłkę, tym samym zażegnując niebezpieczeństwo.

 

W 37. minucie kolejny raz doskonale zaprezentował się Dusan Kuciak, który w ekwilibrystyczny sposób obronił strzał Marco Reusa. W odpowiedzi legioniści ruszyli z szybkim kontratakiem, który o mały włosy nie zakończył się strzeleniem gola przez Dominika Furmana. Wychowankowi Akademii Piłkarskiej zabrakło kilku centymetrów, aby trafić w futbolówkę i skierować ją do siatki. Do przerwy Borussia prowadziła więc z Legią 1:0.

 

W przerwie obaj trenerzy dokonali wielu zmian. W drużynie Legii na boisku pozostali jedynie Dusan Kuciak, Jakub Rzeźniczak, Jakub Wawrzyniak, Michał Żyro i Dominik Furman. Na placu gry pojawili się za to m. in. Danijel Ljuboja, Ivica Vrdoljak i Miroslav Radović.

 

Po godzinie gry na boisku pojawił się Wojciech Skaba. Już po chwili kibicom zgromadzonym na Pepsi Arenie zadrżały serca, bo wydawało się, że golkiper Legii zostanie ukarany czerwoną kartką, a Borussia będzie miała rzut karny. Na szczęście arbiter zadecydował, że interwencja Wojtka miała miejsce za "szesnastką", a bramkarz Legii obejrzał jedynie "żółtko".

 

Pierwszą groźną akcję po przerwie legioniści przeprowadzili nieco ponad dwadzieścia minut przed końcem meczu. Wszystko za sprawą Danijela Ljuboi, który popisał się rewelacyjną wrzutką sprzed pola karnego prosto na głowę Miroslava Radovicia. Ulubieniec warszawskich kibiców uderzył mocno, ale niestety minimalnie obok słupka - na telebimie wciąż widniał wynik 0:1.

 

Przed końcem spotkania obie drużyny próbowały jeszcze zmienić rezultat. W przypadku Legii zabrakło szczęścia po strzale Michała Kucharczyka, natomiast przy próbie ataku Borussii bardzo dobrze interweniował Inaki Astiz. Mecz zakończył się więc przegraną 0:1.

 

Legia Warszawa - Borussia Dortmund 0:1 (0:1)

Bramki: Robert Lewandowski 4'

 

Legia Warszawa: 12. Dusan Kuciak (61' 84. Wojciech Skaba) - 25. Jakub Rzeźniczak, 6. Michał Żewłakow (46' 2. Artur Jędrzejczyk), 8. Marko Suler (46' 15. Inaki Astiz), 14. Jakub Wawrzyniak - 35. Daniel Łukasik (46' 21. Ivica Vrdoljak) - 20. Jakub Kosecki (46' 18. Michał Kucharczyk), 27. Dominik Furman, 5. Janusz Gol (46' 32. Miroslav Radović), 33. Michał Żyro (78' 38. Bartosz Żurek) - 9. Marek Saganowski (46' 28. Danijel Ljuboja)

 

Rezerwowi: 84. Wojciech Skaba, 2. Artur Jędrzejczyk, 7. Marcin Bochenek, 11. Tomasz Kiełbowicz, 15. Inaki Astiz, 18. Marcin Kucharczyk, 21. Ivica Vrdoljak, 22. Michał Kopczyński, 28. Danijel Ljuboja, 29. Jakub Szumski, 32. Miroslav Radović, 38. Bartosz Żurek

Trener: Jan Urban

 

Borussia Dortmund (I połowa): 1. Roman Weindenfeller - 26. Łukasz Piszczek, 27. Felipe Santana, 15. Mats Hummels, 24. Chris Loewe - 16. Jakub Błaszczykowski, 5. Sebastian Kehl, 8. Ilkay Gundogan, 19. Kevin Grosskreutz - 9. Robert Lewandowski, 11. Marco Reus

 

Borussia Dortmund (II połowa): 1. Roman Weindenfeller - 4. Neven Subotić, 6. Sven Bender, 7. Mortiz Leitner, 14. Ivan Perisić, 21. Oliver Kirch, 23. Julian Schieber, 28. Mustafa Amini, 29. Marcel Schmelzer, 30. Koray Gunter, 32. Leonardo Bittencourt

 

Rezerwowi: 22. Mitchell Langerak

Trener: Jurgen Klopp

 

legia.com