Kagawa może nie zagrać do końca sezonu!

Niezbyt dobre wieści dla Borussii Dortmund dochodzą z Kataru, gdzie odbywa się Puchar Azji. Czołowy piłkarz drużyny, w której występuje trzech Polaków, ma złamaną kość śródstopia i może nie zagrać nawet do końca obecnego sezonu. Dla Roberta Lewandowskiego oznaczałoby to znacznie więcej minut spędzonych w pierwszym składzie lidera Bundesligi.

Japończyk doznał kontuzji w półfinałowym meczu z Koreą Północną, opuszczając boisko w 86. minucie gry. Japończycy wygrali w serii rzutów karnych 3:0 (po dogrywce było 2:2). W sobotnim finale, w którym Kagawa już nie zagra, Japonia zmierzy się z Australią.

Początkowo wydawało się, że piłkarz doznał tylko lekkiego stłuczenia, przez co nie wziął udziału w środowym treningu. Dokładniejsze badanie wykazało jednak znacznie poważniejszy uraz stopy.

Agent piłkarza Bernhard Schmitt potwierdził w rozmowie z "Bildem": - Shinji ma złamaną kość śródstopia, jest już w drodze powrotnej do Niemiec i tutaj zostanie podjęta decyzja co dalej. Grozi mu nawet wykluczenie z gry do końca sezonu.

Byłoby to ogromnym osłabieniem dla Borussii, dla której strzelił w tym sezonie osiem bramek. Jego bardzo błyskotliwe i zaskakujące rywali zagrania, często otwierały również kolegom drogę do bramki. Ma on spory wkład w tak dobrą grę lidera tabeli w tym sezonie.

Japończyk nie brał udziału w tegorocznych przygotowaniach Borussii do rundy wiosennej i nie zagrał w ani jednym meczu Bundesligi w 2011 roku. Od dłuższego czasu przebywa ze swoją reprezentacją w Katarze i z tego względu miejsce w pierwszym składzie ataku było zarezerwowane dla Roberta Lewandowskiego. Jeśli Kagawa nie wróci do gry, Polak może spędzać więcej minut na boisku niż w rundzie jesiennej.

 

gazeta.pl