VfB Stuttgart bliżej Ligi Mistrzów - trwa kryzys VfL Wolfsburg

VfL Wolfsburg jest coraz bliżej strefy spadkowej. Zespół Wilków przegrał w spotkaniu 24. kolejki Bundesligi z VfB Stuttgart 2:3. Znów nie zagrał Jakub Kamiński.

Ten sezon w wykonaniu VfL Wolfsburg miał wyglądać zupełnie inaczej. Celem Wilków była rywalizacja o miejsce w europejskich pucharach, a obecnie bliżej są strefy spadkowej. Jeśli rywale z dołu tabeli zaczną punktować, to Wolfsburg zacznie drżeć o utrzymanie. To byłaby katastrofa dla tego klubu.

W sobotę Wolfsburg musiał uznać wyższość VfB Stuttgart. Mecz świetnie rozpoczął się dla gości, którzy już w 14. minucie objęli prowadzenie po trafieniu Serhou Guirassy'ego. Do przerwy więcej bramek już nie padło.

Po zmianie stron Wilki rzuciły się do ataków i szybko wyrównały. W 50. minucie dokonał tego Joakim Maehle. Radość trwała jednak krótko, bowiem po chwili Stuttgart znów prowadził. Guirassy strzelił swojego drugiego gola: tym razem wykorzystał rzut karny.

Gospodarze byli aktywniejsi w ofensywie, ale to przyjezdni cieszyli się z gola. W 78. minucie bramkę zdobył Josha Vagnoman i przypieczętował wygraną Stuttgartu. Miejscowi zdołali jeszcze zdobyć kontaktową bramkę, ale gol Lukasa Nmechy był wszystkim, na co było tego dnia stać ekipę Wilków.

VfL Wolfsburg - VfB Stuttgart 2:3 (0:1)
0:1 - Serhou Guirassy 14'
1:1 - Joakim Maehle 50'
1:2 - Serhou Guirassy (k.) 54'
1:3 - Josha Vagnoman 78'
2:3 - Lukas Nmecha 83'

źródło: wp.pl