Kompromitacja Bayernu. Błyskawiczna reakcja szefów

Bayern Monachium po zmianie trenera nie zachwyca. Bawarczycy przegrali na wyjeździe z Mainz 1:3. To może ich słono kosztować. Po spotkaniu do szatni zespołu udali się szefowie klubu.

24 marca Bayern Monachium ogłosił zakończenie współpracy z Julianem Nagelsmannem. Wówczas był to jeden z najważniejszych tematów w Niemczech. Nagelsmann bowiem wciąż miał szansę na to, by sięgnąć z zespołem po potrójną koronę. Z różnych przyczyn jednak mu podziękowano i zatrudniono innego renomowanego szkoleniowca - Thomasa Tuchela.

Pod jego wodzą Bayern wygrał dwa spotkania, dwa zremisował i trzy przegrał. Nie ma już szans na potrójną koronę. Ba, może zostać bez żadnego z trzech trofeów. Z Ligi Mistrzów i Pucharu Niemiec już odpadł, a w Bundeslidze poważnym zagrożeniem jest Borussia Dortmund.

Po sobotniej porażce z Mainz (1:3) najważniejsi działacze Bayernu, czyli Herbert Hainer, Oliver Kahn oraz Hasan Salihamidzić, udali się do szatni, by porozmawiać z zawodnikami. Poinformował o tym Kerry Hau, dziennikarz sport1.de.

W sieci są już także zdjęcia całej trójki działaczy, która z wiadomych przyczyn, nie prezentowała wesołych min.

Działacze Bayernu doskonale wiedzą, że sezon zakończony tylko z Superpucharem Niemiec na koncie, będzie kompletną katastrofą. Wszystko wskazuje na to, że na pięć kolejek przed końcem to Borussia Dortmund będzie liderem Bundesligi z punktem przewagi nad Bawarczykami.

źródło: wp.pl