Rezerwowy dał radość kibicom Borussii

Rezerwowy dał radość kibicom Borussii

Borussia Dortmund pozostaje w grze o mistrzowski tytuł. Drużyna Marco Rose pokonała VfB Stuttgart 2:0 i zgarnęła pełną pulę. Autorem obu bramek był Julian Brandt.

Giovanni Reyna znalazł się w podstawowym składzie gości. Pomocnik Borussii Dortmund miał olbrzymiego pecha, bo już po kilkudziesięciu sekundach zaczął utykać. Reyna zalał się łzami i został zmieniony przez Juliana Brandta. Później okazało się, że Marco Rose trafił w "dziesiątkę".

W 12. minucie tej rywalizacji Erling Haaland przedostał się w pole karne gospodarzy i obsłużył właśnie Brandta. Ofensywny pomocnik bez żadnego problemu wpakował piłkę do pustej bramki.

10 minut po trafieniu dortmundczyków przed szansą stanął Omar Marmoush, który próbował przelobować Gregora Kobela. Piłka przeleciała jednak nad poprzeczką. Na początku drugiej odsłony bliski szczęścia był Tiago Tomas, Portugalczyk z niewielkiej odległości nie trafił w światło bramki.

Niewykorzystane sytuacje zemściły się na VfB Stuttgart w 71. minucie. Przed polem karnym Marco Reus przekazał piłkę Brandtowi, 25-latek mocno przymierzył z dystansu i w ten sposób ustrzelił dublet.

Haaland trafił do siatki w piątej minucie doliczonego czasu, lecz sędzia zasygnalizował spalonego. Norweg wpadł w kryzys i nie strzelił gola w pięciu meczach z rzędu.

W 29. kolejce Borussia pewnie wygrała z VfB Stuttgart (2:0) i niezmiennie jest wiceliderem Bundesligi. Podopieczni Rose czekają na odpowiedź Bayernu Monachium, do którego tracą obecnie sześć oczek.

VfB Stuttgart - Borussia Dortmund 0:2 (0:1)

0:1 - Julian Brandt 12' 0:2 - Julian Brandt 71' 

źródło: wp.pl