Porażka Schalke na rozpoczęcie sezonu

W spotkaniu 1. kolejki niemieckiej 2. Bundesligi, które rozegrane zostało 23 lipca, drużyna Schalke 04 przegrała z HSV 1-3 (1-0). Mecz na VELTINS-Arena w Gelsenkirchen obejrzało 19 770 widzów.

Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Schalke 04 (”Czeladnicy”) nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W siódmej minucie na listę strzelców wpisał się Simon Terodde. Asystę zaliczył Marius Bülter.

W 28. minucie sędzia wskazał na wapno, jednak bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. W 32. minucie Danny Latza zastąpił Blendiego Idriziego. W 34. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jonasa Mefferta z HSV, a w 45. minucie Floriana Flicka z drużyny przeciwnej.

Drużyna HSV otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 53. minucie Robert Glatzel wyrównał wynik meczu.

Chwilę później trener Schalke 04 postanowił bronić wyniku. W 56. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Floriana Flicka wszedł Timo Becker, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna gospodarzy nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała spotkanie. Na sześć minut przed zakończeniem meczu kartkę otrzymał Marius Bülter z jedenastki gospodarzy.

Szczęście uśmiechnęło się do zawodników HSV w 86. minucie spotkania, gdy Moritz Heyer strzelił drugiego gola. Przy strzeleniu gola pomógł Maximilian Rohr.

W 88. minucie arbiter ukarał kartką Moritza Heyera, piłkarza HSV.

W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Bakery Jatta. Bramka padła po podaniu Sonnego Kittela.

źródło: inteia.pl