Niespodziewana porażka mistrzów świata

Niespodziewana porażka mistrzów świata

Piłkarska reprezentacja Niemiec przegrała niespodziewanie z Meksykiem 0:1 (0:1) w pierwszym meczu grupy F podczas mistrzostw świata w Rosji. Broniący tytułu piłkarze Joachima Loewa fatalnie wystartowali na mundialu i ich sytuacja nieco się skomplikowała przed meczami ze Szwecją i Koreą Południową.

  • Meksyk odniósł historyczne zwycięstwo nad Niemcami na mistrzostwach świata
  • Niemcy w ostatnich swoich siedmiu meczach odnieśli tylko jedno zwycięstwo (2:1 z Arabią Saudyjską)
  • W grupie F rywalizują także Korea Południowa i Szwecja

Joachim Loew tuż przed turniejem miał sporo dylematów. Najpierw, czy zabrać Manuela Neuera, który na wiosnę w ogóle nie grał w barwach Bayernu Monachium z powodu kontuzji. Potem wyszła sprawa zdjęcia Ilkaya Guendogana i Mesuta Oezila z kontrowersyjnym politykiem, aktualnym prezydentem Turcji, Recepem Erdoganem. Część ekspertów i kibiców domagała się usunięcia obu piłkarzy z kadry, ale Loew postanowił inaczej. Następnie pojawił się problem z bazą w podmoskiewskiej miejscowości Watutinki. Niemieccy piłkarze mówili, że czują się tu jak "w szkole z internatem".

Meksykanie również mieli swoją aferę. Media poinformowały, że podczas zgrupowania zorganizowali imprezę, na którą zostały zaproszone panie do towarzystwa. Stanowczo zdementował to Javier Hernandez, a meksykańska federacja nie karała piłkarzy, ponieważ uznała, że to wydarzenie miało miejsce podczas dnia wolnego.

Mistrzowie świata byli zdecydowanym faworytem tej konfrontacji, ale Meksykanie nie są przypadkowym zespołem, a ich piłkarze grają w niezłych klubach. Spotkanie od początku stało na wysokim poziomie, a kibice oglądali sporo niezłych akcji podbramkowych po obu stronach.

Już w pierwszych minutach mogły paść bramki, jednak Meksykanie za wolno składali się do strzałów lub brakowało im dokładności. Z kolei Niemcy pudłowali. Swoich szans nie wykorzystali między innymi Hirving Lozano i Timo Werner.

W 10. minucie Manuela Neuera próbował zaskoczyć Hector Herrera, przymierzył zza pola karnego, lecz bramkarz Bayernu był na posterunku i pewnie złapał piłkę. Chwilę później swoją okazję miał Hector Moreno, ale za lekko uderzał głową, by zaskoczyć Neuera.

Meksyk nie zwalniał i szukał kolejnych okazji. Piłkarze z Ameryki wdzierali się skrzydłami w pole karne i często zmuszali obrońców rywali do intensywnej pracy. W 18. minucie kapitalną okazję na pokonanie Neuera miał "Chicharito", ale zamiast uderzać, zaczął dryblować i stracił piłkę. W odpowiedzi Timo Werner uderzał z ostrego kąta, jednak wprost w Ochoę.

W końcu, dziesięć minut przed przerwą Meksykanie objęli prowadzenie. Wyprowadzili szybką kontrę, Javier Hernandez podał do Lozano, ten jeszcze oszukał zwodem obrońcę, przełożył sobie piłkę na prawą nogę i strzelił nie do obrony w krótki róg.

Odpowiedź ze strony Niemców mogła nadejść bardzo szybko. Już trzy minuty później Toni Kroos uderzył z rzutu wolnego, ale nieznacznie się pomylił i piłka tylko odbiła się od poprzeczki. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i Meksyk niespodziewanie prowadził z mistrzami świata 1:0.

W drugiej części gry Niemcy mieli zdecydowaną przewagę, bardzo rzadko schodzili z połowy rywali, ale nie potrafili tego udokumentować golem. Często brakowało im dokładności i ostatniego podania, które otworzyłoby drogę do bramki. Meksykanie od czasu do czasu wychodzili z kontratakami. Kilka razy znaleźli się pod bramką Neuera, narobili zamieszania, ale albo pudłowali, albo tracili piłkę.

W 76. minucie spotkania Joshua Kimmich podał z prawej strony do Kroosa, ten uderzył z około 18 metrów, lecz kolejny raz pomylił się o centymetry. Kilkadziesiąt sekund później bliski gola był Julian Draxler, ale minimalnie spóźnił się do dośrodkowania z prawej strony i nie zdołał przeciąć toru lotu piłki.

Meksyk osiem minut przed końcem wyprowadził szybką akcję, piłkę na prawej stronie miał Miguel Layun. Mógł wówczas zamknąć mecz golem na 2:0, huknął mocno zza pola karnego, ale niecelnie.

Niemcy walczyli do końca, jednak w ich akcjach brakowało elementu zaskoczenia, wszystko było czytelne i rywale dowieźli skromne prowadzenie do końca spotkania, odnotowując niespodziewaną wygraną.

W następnej kolejce Meksyk zmierzy się z Koreą Południową, a Niemcy zagrają ze Szwecją.

Niemcy - Meksyk 0:1 (0:1)

Bramka - Hirving Lozano (35)

Sędzia: Alireza Faghani (Iran)

Żółte kartki: Thomas Mueller, Mats Hummels - Hector Moreno, Hector Herrera

Niemcy: Manuel Neuer - Marvin Plattenhardt (Mario Gomez 79), Mats Hummels, Jerome Boateng, Joshua Kimmich - Sami Khedira (Marco Reus 60), Toni Kroos, Julian Draxler, Mesut Oezil, Thomas Mueller - Timo Werner (Julian Brandt 86).

Meksyk: Guillermo Ochoa - Jesus Gallardo, Hector Moreno, Hugo Ayala, Carlos Salcedo - Andres Guardado (Rafael Marquez 74), Hector Herrera, Hirving Lozano (Raul Jimenez 66), Carlos Vela (Edson Alvarez 58), Miguel Layun - Javier Hernandez.

źródło: onet.pl