Werder Brema pokonał Hannover 96

Na takie przełamanie czekali kibice Werderu Brema. Drużyna prowadzona przez Floriana Kohfeldta pokonała w 12. kolejce Bundesligi Hannover 96 4:0. Bramki w tym spotkaniu zdobyli Fin Bartels i Max Kruse, który zaliczył hattricka.

Znajdujący się w fatalnej sytuacji gospodarze z Bremy, mecz zaczęli z werwą i chęcią szybkiego wyjścia na prowadzenie. W 20. minucie gospodarze byli bliscy zdobycia bramki, kiedy po zamieszaniu podbramkowym strzału próbował Max Kruse. Nieudane próby nie zraziły zawodników Werderu. W 39. minucie Max Kruse podał w uliczkę do Fina Bartelsa, który otworzył wynik spotkania.

W drugiej połowie Werder nie zwolnił, a piłkarze Hannover 96 zdawali się być jedynie statystami w rozgrywanym spotkaniu. Pierwsze skrzypce wciąż grał Kruse. Dostrzegł go w 55. minucie Philipp Bargfrede, który wpadł w pole karne. 29-letniemu piłkarzowi nie pozostało nic innego, jak trafić do bramki. Cztery minuty później ponownie Kruse wpisał się na listę strzelców. Tym razem uczynił to głową, wykańczając zagranie Bartelsa. Ta sama dwójka piłkarzy wypracowała czwartą bramkę dla Werderu. Tym razem Bartels podał piłkę w boczną strefę pola karnego, a stamtąd Kruse dopełnił dzieła zniszczenia.

Mecz toczący się przy mocno padającym deszczu zakończył się zwycięstwem Werderu, dla którego piłkarzy była to pierwsza wygrana w tym sezonie. Nie pozwoliło im to jednak opuścić strefy spadkowej Bundesligi. Hannover 96 zmarnował za to okazję, na znalezienie się w czołówce. Gdyby udało mu się wygrać, mógłby liczyć na miejsce w pierwszej piątce.

źródło: onet.pl