Watzke: nie możemy inwestować w takich zawodników

To był intensywny tydzień dla Borussii Dortmund i włodarzy dortmundzkiego klubu. W środku tygodnia do drużyny ściągnięto dwóch nowych zawodników: Mario Goetze oraz Andre Schurrle, a zespół Thomasa Tuchela w międzyczasie wyjechał na kilkudniowe zgrupowanie do Chin.

Na nieco ponad miesiąc przed startem sezonu kadra BVB wydaje się być domknięta. Aż ośmiu nowych zawodników dołączyło tego lata do dortmundzkiej drużyny, do tego powracający z wypożyczenia z Fiorentiny, Jakub Błaszczykowski. Wszystko wskazuje na to, że tegoroczny wicemistrz Niemiec w letnim oknie transferowym nie dokona już żadnych wzmocnień.

- Prawdopodobnie nikt już do nas nie dołączy. Na chwilę obecną mamy nawet za dużo zawodników w składzie - oznajmił w rozmowie z dziennikiem "Bild am Sonntag", przewodniczący dortmundzkiego klubu Hans-Joachim Watzke.

Ruchy transferowe tego lata w Dortmundzie wzbudziły wiele kontrowersji. Odejście trzech filarów drużyny Matsa Hummelsa, Henricha Mchitarjana oraz Ilkaya Guendogana dortmundzki klub zrekompensował sprowadzając kilku utalentowanych, lecz młodych zawodników, do tego również dwóch doświadczonych, aczkolwiek nie błyszczących już od dłuższego czasu pomocników Goetze oraz Schuerrle.

Zdaniem Watzke, tegoroczne zakupy Borussii nie były jednak w żadnym stopniu dziełem przypadku, lecz przemyślanym krokiem, zgodnym z filozofią dortmundzkiego klubu.

- Jeśli we względnie krótkim okresie zamierzamy zbudować naprawdę dobrą drużynę, nie możemy inwestować w zawodników mających po dwadzieścia dziewięć lat. Przełom powinien nastąpić sprowadzając do drużyny młodych, utalentowanych i głodnych sukcesów piłkarzy. W dalszym ciągu nie będziemy kontraktować graczy, którzy co dopiero wygrali z Realem Madryt Ligę Mistrzów - oświadczył szef Borussii.

Sam Watzke ciekawy jest rozgrywek Bundesligi nadchodzącego sezonu. 57-latek spodziewa się, że obok Bayernu Monachium poważnie w walce o mistrzostwo kraju będą liczyć się tym razem także FC Schalke 04 oraz Borussia Moenchengladbach.

- Schalke w osobie Christiana Heidela pozyskało osobę, która będzie dbała o równowagę i spokój na zapleczu tego klubu. Mają też nowego, dobrego trenera. Ten zespół będzie groźny. Podobnie jak Gladbach i Leverkusen. Obie drużyny mają mocne kadry - przyznał Watzke.

Borussia Dortmund, która miniony sezon zakończyła jako wicelider Bundesligi, rozgrywki nadchodzącego sezonu zainauguruje od spotkania przed własną publicznością z 1.FSV Mainz 05 (27 sierpnia, godz. 15:30).

 

onet.pl