Borussia zaprzecza plotkom dotyczącym transferu Reusa

Dyrektor sportowy Borussii Dortmund Michael Zorc powiedział w rozmowie z jednym z niemieckich dzienników, że plotki dotyczące transferu Marco Reusa do Realu Madryt nie są dla klubowych działaczów "niczym nowym". Dodatkowo Niemiec tradycyjnie zaprzeczył wszystkim pogłoskom.

W rozmowie z niemieckim tabloidem"Bild" Zorc przyznał, że jego zespół przyzwyczaił się już do tego typu plotek i na razie nie ma kompletnie żadnego tematu transferu czołowego zawodnika klubu. - Naszym celem jest, aby Marco wrócił do zdrowia po listopadowej kontuzji kostki. Zaś w sprawie transferu do Realu kompletnie nic się nie zmieniło. Te rzekome informacje krążą praktycznie każdego dnia, a my swojego podejścia nie zmieniliśmy. Chcemy współpracować z Reusem w dalszej perspektywie - zaznaczył niemiecki działacz.

Zorc odniósł się także do pozaboiskowych problemów klubowego gwiazdora, który w grudniu jeździł samochodem bez ważnego prawa jazdy, za co musiał zapłacić karę 540 tysięcy euro i w związku z czym spotkał się z ogromną falą krytyki. - To trudny okres dla niego, ale wierzę w to, że jest on dobrym chłopakiem, który pójdzie do przodu i wyjdzie z tych wszystkich problemów - dodał.

Na koniec dyrektor sportowy Borussii wypowiedział się na temat Matsa Hummelsa, kolejnego zawodnika drużyny z Dortmundu, którym zainteresowane są czołowe ekipy Europy. - Wierzę w to, że klub nie przejmie się tymi wszystkimi plotkami i Mats u nas zostanie. Na pewno będziemy bardzo uważni w tej kwestii - przyznał.

Borussia wraca do gry 31 stycznia, gdy w ramach rozgrywek Bundesligi zagra na wyjeździe z Bayerem Leverkusen.

 

Eurosport