SC Paderborn zremisowało z FSV Mainz

SC Paderborn zremisowało z FSV Mainz 2:2 (1:1) w spotkaniu pierwszej kolejki Bundesligi. Beniaminek był o krok od sensacyjnego zwycięstwa, ale stracił je w czwartej minucie doliczonego czasu gry.

Paderborn to zespół, który eksperci wymieniają jako pierwszy w gronie kandydatów do spadku. I rzeczywiście, beniaminek nie rozpoczął sezonu najlepiej. W 34. minucie Mainz objęło prowadzenie - do siatki trafił Shinji Okazaki.

Już trzy minuty później doszło jednak do wyrównania - bramkę zdobył Elias Kachunga. Paderborn grało dobrze i bezkompromisowo, pokazując, że walczy o zwycięstwo.

Starania przyniosły efekt w 87. minucie, gdy do siatki trafił Uwe Hunemeier. Wydawało się, że ta bramka da ekipie z Benteler Arena trzy punkty. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry Mainz uratowało jednak remis, gdy rzut karny pewnie wykorzystał Koo Ja-Cheol.

 

onet.pl